Plik pdf do pobrania >>

28,3 MB

Taderusz Halicki

Jak zbudowałem własną siłownię wiatrową o mocy ok. 1,5 kV.

Wiatraki w moim najbliższym otoczeniu interesowały mnie od wczesnych lat młodości. Do dzisiaj pamiętam dwa miejsca w Grabowcu gdzie były ustawione i wiem kto je zbudował. Jeden stał u pana Grechuty przy ulicy Skierbieszowskiej a drugi u pana Chwedyka obok jego warsztatu kowalsko-ślusarskiego przy ul. Hrubieszowskiej (u podnóża Góry Zamkowej). Jak pamiętam oba napędzały prądnicę samochodową do ładowania akumulatorów kwasowych...

W moim opracowaniu omówię kolejno prace konstrukcyjne siłowni jaką ja wybrałem i wykonałem -  a mianowicie: prądnicę trzy fazową o mocy ok. 1,5 kW, śmigło drewniane na osi poziomej z trzema łopatami o średnicy 3 m i maszt spawany o wysokości ok. 10 m.. Wszystkie etapy prac zobrazuję własnymi zdjęciami.  Co prawda wykonałem z kolegą także prototyp siłowni z wirnikiem na osi pionowej, ale po kilku praktycznych próbach zrezygnowałem z tego typu rozwiązania. O zaletach i wadach wirników poziomych i pionowych nie będę się tu rozpisywał - odsyłam do Internetu, gdzie jest wiele opracowań teoretycznych i praktycznych a także filmów na YT o pracy takich turbin. Jak wspomniałem - w moim opracowaniu skoncentruję się na siłowni wiatrowej z wirnikiem na osi poziomej z ruchomym ogonem zamocowanym pod kątem na specjalnym przegubie...

Dziękuję  Kol. Piotrowi Prokopowi za pomoc przy budowie mojego wiatraka a w szczególności za prace spawalnicze, wykonanie śmigła i ustawienie całej tej konstrukcji w pionie. W pojedynkę nie sposób wykonać takiego przedsięwzięcia. 

Cd. w pliku pdf >>

Janinę (zd. Ciszewska)  i Tadeusza Kąkolów prezentujemy jako ludzi, których pasją jest działka, piękne kwiaty, pszczelarstwo, fotografia i podróże. Tak można ogólnie określić ich bogate zainteresowania poparte dużą wiedzę o tym co robią.

Ich wspólny dorobek Tadeusz systematycznie dokumentuje na licznych zdjęciach i publikuje w tematycznych albumach udostępnionych w Google.

A oto one: 

W niedzielę 7 października 2012 roku o godzinie 11:15 w Gminnym Ośrodku Kultury w Grabowcu otwarto kolejną wystawę z cyklu "Ludzie związanie z Grabowcem i ich pasje". 

Tym razem swoimi zainteresowaniami dzieli się Pan Janusz Koremski, mieszkaniec Grabowiec - Góry, z zawodu mechanik samochodowy. 
Jego kolekcja jest bardzo różnorodna i bogata. Największą jej część stanowią militaria a także pamiątki rodzinne.

Fotoreportaż z otwarcia wystawy >>

Zbiory p. Janusza Koremskiego, także te które nie były wystawione. >>

 11 marca 2012 roku w Gminnym Ośrodku Kultury w Grabowcu została otwarta wystawa plastyczna twórców lokalnego środowiska artystycznego. 
W otwarciu wzięły udział władze gminy Grabowiec, artyści prezentujący swoje prace oraz licznie zgromadzona publiczność. Można było poza obrazami olejnymi podziwiać rysunki węglem i ołówkiem, batiki i pastele.

Wystawa ma na celu promocję i integrację środowiska artystycznego gminy Grabowiec.
Swoje prace wystawili: Marta Kodeniec, Zofia Greniuk, Małgorzata i Sławomir Podleś oraz ich córka Gosia, Lucjan Mociak, Mariusz Kulik, Tadeusz Nosko, Stanisław Wolanin, Szymon Skiba, Kinga Zawalska, Elżbieta Nowak oraz Katarzyna Sawicka. Obrazy przedstawiają martwą naturę, pejzaże, akty oraz prace tzw. kontrowersyjne m.in. ukrzyżowana kobietę i rysunki w stylu Beksińskiego. 
Mamy nadzieję, że wystawa zainteresuje dorosłych jak i młodzież. Zapraszamy od 12 marca do 10 kwietnia tego roku w godzinach pracy Gminnego Ośrodka Kultury.
Na wystawie jest pokazany „tajemniczy obraz” nieznanego autora, który został odnaleziony w ubiegłym roku w czasie remontu GOK. Przedstawia on kapliczkę z Matka Boską a przed nią pochyłe drzewo, utrzymywany jest w kolorach niebieskich i fioletach. Obraz szuka swojego autora.

Obejrzyj wystawione prace >>

Więcej  http://gok.grabowiec.pl/

www.tygodnikzamojskl.pl 21 MARCA 2012 r. TYGODNIK ZAMOJSKI
0 tym, jak 19-latka z Grabowca obraziła uczucia religijne teolożki.  Ukrzyżowany anioł