KLĄTWA GAZU ŁUPKOWEGO 

 O jego rzekomo ogromnych rezerwach marzą przemysłowcy i rządzący. Ale spustoszenia terenów przewidzianych do szczelinowania hydraulicznego, budzą gniew mieszkańców. Jak daleko sięga szaleństwo gazu łupkowego? Badanie zjawiska, które zakłóca równowagę środowiska - o tym w emitowanym filmie dokumentalnym Lecha Kowalskiego we wtorek 29 stycznia br. o godzinie 20:50 . Więcej na stronach 4-5 i 18-19 Magazynu ARTE >>>

Polska wieś broni się przed gazem łupkowym.
Realizator Lech Kowalski w swoim filmie dokumentalnym pokazał rozmowy z rolnikami.
Lech Kowalski od dwóch lat interesuje się problemami jakie stoją przed drobnymi rolnikami, w szczególności we wschodniej Polsce przy granicy z Ukrainą. To obszar opanowany przez tradycyjne rolnictwo. Gdy filmowałem napotkałem poszukiwaczy gazu łupkowego pod auspicjami amerykańskiego giganta Chevron. Rolnicy mieli życzenia aby wysłuchać ich opinii. Jakie główne zagrożenia dla rolnictwa niesie wydobycie gazu łupkowego? W Pensylwanii, gdzie okazało się, że studnie są zatrute od początku wiercenia w 2007 r.. Dla rolnika woda jest zasobem niezbędnym. Związek między zanieczyszczeniem wody i chorobami, które mają wpływ na ludzi, zwłaszcza raka wątroby lub śledziony, biegunka, etc., jest trudne do udowodnienia. Ale za dziesięć lub piętnaście lat, związek między chorobą a wydobyciem gazu łupkowego może zostać znaleziony.

Jak mówi Lech Kowalski: "Czego nauczył mnie ten film? Po pierwsze, kiedy ludzie wierzą w ideały, znajdą sposoby walki. Polscy rolnicy naprawdę wierzą w swoją ziemię, w swój styl życia. Zaprzeczają, że może to być zniszczone. Mają niesamowitą wiarę aby kontynuować walkę, nawet jesli politycy i media są po stronie firmy Chevron. Byłem też zaskoczny apokaliptycznym stopniem zniszczeń dokonanych przez przedsiębiorstwa gazowe w Pensylwanii. Działają one masowo i szybko..." 

Link do filmu: >>