Nawigacja
POWIAT GRABOWIECKI W r.1472

 


 

POWIAT GRABOWIECKI W r.1472

I Najstarsza przeszłość Grabowca i jego okolicy.

 

 

 Henryk Stamirski (1903 - 1977)

Uczestniczył w uroczystych obchodach 700-lecia Grabowca w dniach 19 - 20 października 1968 r.
W Sesji naukowej o przeszłości Grabowca wygłosił referat "Rozwój miasta".
Odznaczony medalem pamiątkowym "700-lat Grabowca"

 
 1.Najstarsze miejscowości na terytorium pow.grabowieckiego
2.Rola dawnego Grabowca. 
3.Jego przywileje. 
4.Szos. 
5.Herb miasta. 
6.Wójtowie dziedziczni. 
7.Zamek. 
8.Starostowie grabowieccy. 
9.Parafie. 
10.Klęski żywiołowe. 
11.Księgi grodzkie i ziemskie grabowieckie.


Pobierz całość w pliku pdf >>12,2 MB


Powiat grabowiecki zajmował w latach 1368 - 1774 północno-zachodnią część ziemi bełskiej, rozciągając się między górnym 'biegiem Wieprza a środkową Huczwą.
Właśnie na tym obszarze promieniował już przed tysiącem lat gród Czerwień, naonczas ośrodek polityczny i strategiczny ziemi czerwieńskiej a od r.1018 zarzewie walk i sporów terytorialnych polsko-ruskich.

W okresie wczesnofeudalnym, a nawet częściowo i późniejszym, nie raz więc zmieniał on swą przynależność państwową, a jego losy często zapełniały karty ówczesnych latopisów /kronik ruskich/. W drugiej połowie XIII wieku utracił on jednak dotychczasowe zjnączenie i zupełnie podupadł, jego funkcje administracyjne i strategiczne przejęły sąsiednie grody: sędziwy Bełz i Chełm, założony w r.1237 przez księcia ruskiego Daniela Romanowicza nąd górną Uherką.

I Spadkobierczynią geograficznego Czerwienia jest skromniutka dziś wioska Czermno na południo-zachód od Hrubieszowa /ca 24 km w linii powietrznej od niego/ i na południo-wschód od Grabowca /ca 20 km w tejże linii/.

W lutach 1469 - 1490 Czerwień miał już inną nazwę. Ówcześni pisarze przekazali nam ją bowiem jako "Czyrmino", raz "Czyrnino i dopiero od r.1493 nazywano tę wieś "Czyrmno" lub "Czermno". '
Rejestr poborowy z r.1507 ustalił jej nazwę Czermno już na stałe. W drugiej połowie XIII w. istniał także w tych stronach Grabowiec nad Kalinówką, w którym chwilowo przebywał w r.1268 w drodze na iakiś zjazd z księciem Bolesławem Wstydliwym książe włodzimierski, Wasylko Romanowicz."

W XIV wieku był on ważnym ośrodkiem administracyjnym jednego z powiatów ziemi bełskiej i w ogóle w stuleciu 1366 - 1466 Grabowiec wyróżniał się w tych stronach znaczeniem geograficznym i związanymi z tym grodem wydarzeniami historycznymi, w porównaniu z dawnym Czerwieniem,oczywiście o wiele skromniejszymi, godnymi jednak zainteresowań historyka.
Przez powiat grabowiecki prowadziła w XVI w. droga z Bełza do Krasnegostawu, w Tyszowcach gościniec ten rozgałęział się, a jego odnoga biegła przez Hrubieszów do Horodła.
Z Horodła wiódł północnymi rubieżami powiatu grabowieokiego ważny szlak handlowy wołyński, który w r.1450 kierował się z tego miasta na Hrubieszów, Krasnystaw, Lublin, Kazimierz i Radom.

Po zwycięskiej wyprawie polskiej przeciw Litwie w r.1366 doszło do zhołdowania księcia litewskiego Jerzego Narymuntowicza "z ziemi chełmskiej i bełskiej" i do zrzeczenia się przez wielkiego księcia litewskiego Olgierda i jego brata księcia Lubarta na korzyść Polski praw do Krzemieńca, Peremila, O-.eeka, Bełza, Grabowca, Chełma, Szczebrzeszyna i Łopatyna , W zachowanym traktacie pokojowym książąt litewskich i Kazimierza Wielkiego z t.r. Grabowiec wyszczególniono więc wśród najważniejszyoh grodów zachodnich ziem ruskich, należących do Litwy.

Król oddał jednak ziemię bełską i chełmską w lenno Narymuntowiczowi. W kilka zaś lat po tych wypadkach książę ten zerwał swoje więzy z Polską i przestał być jej lennikiem, zachował jednak Grabowiec i inne grody ziemi bełskiej aż po rok 1377.
W następstwie bowiem najazdu Litwinów na Małopolskę w r.1376 oraz dotkliwego spustoszenia przez nich ziemi sandomierskiej, Ludwik Węgierski licząc się z uzasadnionym oburzeniem Małopolan, urządził w lipcu następnego roku wyprawę odwetową przeciw Litwie, głównie przeciw inicjatorowi napadu na Polskę, księciu Jerzemu Karymuntowiczowi. Polacy zdobyli w r.1377 pod dowództwem Sędziwoja z Szubina Chełm, Horodło, Grabowiec, sokal i Lubaczów, tóre król wcielił jednak do ruskiego księstwa śląskiego Piasta Władysława Opolczyka /bez Lubaczowa/, głównego organizatora tej wyprawy.
0 tym, że kompetencje organów władzy księcia Opola rozciągały się na obszar powiatu grabowieckiego, świadczy m.in. jego dokument lwowski z dn. 10 listopada 1378 r.t w którym nadał on dwie wsie w tymże powiecie- Mikołajowi Żelaznej głowie "w zamian za sołtysostwo w Radymnie...
Po roku książę ten ustąpił z Rusi, gdzie rządził "jako lenny książę Polski" a Ludwik obsadził grody ruskie "załogami węgierskimi pod zwierzchnictwem swoich wojewodów". Zapewne więc los taki spotkał i Grabowiec.
Grody sąsiadujące z Wołyniem /Krzemieniec, Olesko, Peremil, Horodło, Łopatyn, Sokal i inne/ pozostawały jednak pod rządami węgierskimi tylko do śmierci króla, tj do r.1382, gdyż wkrótce potom książę łucki i włodzimierski, Lubart, "uwolnił się od hołdu" i zajął te "najsilniejsze zamki pograniczne na Rusi".
Być może, to samo stało się i z Grabowcem, odległym od Horodła zaledwie o ca 35 km na południo-zachód. W sześć lat potem, bo już w r.1388, książę Ziemowit IV, mąż siostry królewskiej Aleksandry, i niedawny kandydat do tronu polskiego, otrzymał z woli Jagiełły jako króla Polski i wielkiego księcia Litwy "w dziedziczne posiadanie" bogatą i żyzną ziemię bełską ' z siedmioma powiatami /Bełz, Lubaczów, Busk, Grabowiec, Horodło, Sokal i Łopatyn/. Dokumenty krakowskie uroczystego nadania ziemi bełskiej przez Jagiełłę II stycznia 1396 r./ i Jadwigę /8 marca 1397 r./ wymieniły darowane mu powiaty tym razem wg ich znaczenia gospodarczego i strategicznego /Grabowiec po Bełzie, Lubaczowie i Busku/.

Rządy książąt mazowieckich w ziemi bełskiej trwały do r.1462. W dniu 20 kwietnia t.r. Kazimierz Jagiellończyk "po bezpotomnym zejściu" książąt Ziemowita VI /zmarł 1 stycznia 1462 r/ i Władysława II /zm. 27 lutego 1462 r./ przyłączył bowiem ziemię bełzką do Korony. Dokument inkorporacyjny Kazimierza wyszczególniając prawa i obowiązki ludności tej ziemi w nowych warunkach politycznych, wyliczył m.in. powiaty ówczesnego województwa bełskiego: Bełz, Lubaczów, Łopatyn, Sokal, urapuhiec i Horodło.

Ziemia bełska należała do Polski aż po rok 1772 a Grabowiec był w niej miastem królewskim i siedzibą właściwych starostów.

Okres niewoli oczywiście ujemnie wpłynął na jego rozwój i znaczenie administracyjne Pod rządami książąt mazowieckich Grabowiec otrzymał różne przywileje i ważne instytucje, które przyspieszyły jego rozwój i wpływ gospodarczy na peryferie województwa bełskiego.
Zasługi księcia Ziemowita IV /pierwszego z książąt mazo-wieckich właściciela ziemi bełskiej/ około rozwoju tego miasta podniósł już w roku 1881 autor hasła "Grabowiec" w "Słowniku geograficznym Królestwa Polskiego". Oto jego słowa: ""Władca ten założył tu miasto na prawie polskim, wystawił kościół i nadał parafii wieś Żurawiów".
Wprawdzie nie zachowały się do naszych czasów odnośne dokumenty lokacyjne i fundacyjne, jednak inne wiarygodne źródła historyczne potwierdzają prawdziwość tych faktów.
Przede wszystkim zaś książę mazowiecki, Władysław, nadając Grabowcowi prawo mgdeburskie w dn. 8 stycznia 1447 r. zaznaczył w swoim dokumencie sokalskim, że to miasto założył książę Ziemowit IV /"civitati Grabowiecz per 5emovitum ąuondam ducem Masoviae et Russiae de novo locatae..."/.
Potwierdza się również wzmianka historyków ubiegłego stulecia o tym, że tenże książę "uposażył 1397 r. wsią Skomorochy i gruntem Piaskowiec zwanym" 'wójta grabowieckiego Jana Goliana. Skomorochy leżą na północno-zachód od Grabowca /ca 4 km w linii owietrznej/.

Pod koniec dawnej Rzeczypospolitej /w.XVIII/ miasto przywłaszczyło sobie grunt /"Piaskowiec"/, nadany w dn.24 stycznia 1397 r. Golianowi razem ze wsią Skomorochy.
W jesieni 1765 r. /od 15 do 19 września/ bawili mianowicie w powiecie grabowieckim lustratorzy królewscy i przed nimi "użalali się dziedzice Skomoroch Większych o grunt zwany Piaskowiec, który przywilejem in originale pokładanym annl 1397 feria ąuarta in Tigilla festi Comrersionis Sancti Pauli" Ziemowit nadał Golianowi prawem dziedzicznym.

Pobierz całość w pliku pdf >>12,2 MB

HENRYK STAMIRSKI (1903 – 1977)

Henryk Stamirski, syn Józefa i Anny, urodził się 19 stycznia 1903 roku w Łopatynie pow. Radziechów. Tam ukończył 5 klas szkoły ludowej, po czym uczęszczał w l. 1915-1923 do Państwowego Gimnazjum im. Kornela Ujejskiego w Kamionce Strumiłłowej. W dniu 5 czerwca 1923 roku złożył tamże celująco egzamin dojrzałości i zapisał się następnie na Wydział Filozoficzny Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie, studiując historię u prof. dr Franciszka Bujaka i prof. dr Jana Ptaśnika oraz geografię u prof. dr Eugeniusza Romera i prof. dr Henryka Arctowskiego. W dniach 18 i 28 czerwca 1927 roku złożył pomyślnie egzamin naukowy dla kandydatów na nauczycieli szkól średnich, po czym otrzymał posadę nauczyciela geografii w zasłużonym i jednym z najstarszych w Polsce gimnazjów państwowych w Brzeżanach, ucząc w nim aż do wybuchu drugiej wojny światowej. 17 grudnia 1929 roku złożył we Lwowie egzamin pedagogiczny, otrzymując dyplom nauczyciela szkół średnich, zaś 9 listopada 1932 roku ówczesne władze oświatowe przyznały mu zgodnie z obowiązującą służbową pragmatyką nauczycielską tytuł profesora.

Pod koniec sierpnia 1939 roku zmobilizowany i wcielony do 51 Pułku Piechoty Strzelców Kresowych (pułk brzeżański), brał udział w kampanii wrześniowej, a po ucieczce z niewoli niemieckiej wrócił do Brzeżan, gdzie spędził lata okupacji, pozostając bez pracy do lata roku 1941.

Od roku 1941 pracował do 28 lutego 1944 r. jako referent terenowy w Polskim Komitecie Opieki (R.G.O.) w Brzeżanach, biorąc równocześnie udział w tajnym nauczaniu uczniów tamtejszego liceum. W latach 1942-1944 brał udział w ruchu oporu (A.K.). Od marca 1944 r. do stycznia 1945 r. był kierownikiem Zakładu Chłopców przy Polskim Komitecie Opieki (R.G.O.) w Nowym Sączu, biorąc i tu czynny udział w tajnym nauczaniu wychowanków Zakładu.

W latach 1945-1950 uczył geografii w II Państwowym Liceum i Gimnazjum im. Bolesława Chrobrego, zaś w 1. 1950-1963 (z dwuletnią przerwą w 1. 1960/61 i 1962/63, z powodu płatnego urlopu, wskutek choroby nadciśnieniowej) w I Państwowym Liceum im. Jana Długosza w Nowym Sączu. W 1. 1951-1956 pełnił również dodatkowe funkcje instruktora geografii i geologii w Powiatowym Ośrodku Doskonalenia Kadr Oświatowych w Nowym Sączu.

5 listopada 1951 roku Rada Wydziału Uniwersytetu we Wrocławiu nadała mu tytuł magistra filozofii (uznając egzaminy zdane przed Państwową Komisją Egzaminacyjną we Lwowie w 1. 1927 i 1929 za „równoważne z egzaminami magisterskimi”).

Po ukończeniu 60 lat życia Henryk Stamirski przeniósł się na emeryturę, poświęcając czas wolny na badania naukowe historii osadnictwa Sądecczyzny i ziemi hrubieszowskiej, oraz biogramom zasłużonych postaci tych ziem. Ogłosił drukiem wiele prac i artykułów na ten temat w różnych czasopismach naukowych („Nasza Przeszłość”, „Wierchy”, „Małopolskie Studia Historyczne”, „Studia Historyczne”, „Polski Słownik Biograficzny”, przede wszystkim zaś w III-VII i IX-XII t. „Rocznika Sądeckiego”). Już przed wojną ogłosił drukiem dwie prace historyczne o Łopatyńszczyźnie (Brzeżany 1930 i 1937) i dwie o Brzeżańszczyźnie (Brzeżany 1935-7 i 1938); po wojnie zaś rozpoczął cykl utworów o Sądecczyźnie już w roku 1948 (o stanie liczbowym istniejących w Nowym Sączu związków zawodowych i w roku 1949 (o Józefie Szujskim i jego kontaktach z Sądecczyzną — II tom „Rocznika Sądeckiego”). W kolejnych tomach „Rocznika Sądeckiego” (t. III, V-VI, IX-XII) ogłosił 6 artykułów o dawnym osadnictwie w Sądecczyźnie, nadto zamieszczał tam recenzje prac historycznych o ziemi sądeckiej i biogramy jej zasłużonych postaci (np. w IV t. o Eugeniuszu Romerze). W specjalnych wydawnictwach (poszczególne numery „Biblioteki Sądeckiej”) wydał w 1961 r. „Zarys rozwoju miasta Piwnicznej (lata 1348-1807)”, i w 1966 r. „Przeszłość Łącka (1. 1251-1782)”.

 

 

Jako okolicznościowa broszura powielana ukazał się w r. 1962 w jego opracowaniu zarys przeszłości Nowego Sącza p.t. „Na 670-lecie miasta Nowego Sącza” (czasy najnowsze pióra Mariana Nowaka).

Pochodząc z Łopatyńszczyzny należącej przed rozbiorami do ziemi bełskiej, opracował najstarszą historię ziemi bełskiej (do w. XV włącznie) i ogłosił o niej cztery prace: dwie o Łopatyńszczyźnie i po wojnie: „Powiat horodelski w roku 1472” (Hrubieszów 1958 r.) i „Powiat grabowiecki w r. 1472” (Biblioteka T.R.H. t. 5, Hrubieszów 1968). Ziemi hrubieszowskiej dotyczą także dwa artykuły zamieszczone w „Biuletynie Towarzystwa Regionalnego Hrubieszowskiego” Nr 2/25), R. 8 (1970) p.t. „Z dziejów Grabowca” oraz „Moje kontakty z ziemią hrubieszowską”.

Już od wczesnej młodości brał aktywny udział w życiu społecznym Łopatyna, Kamionki Strumiłłowej, Lwowa, Brzeżan i Nowego Sącza. Przed studiami uniwersyteckimi był drużynowym harcerzy. We Lwowie pracował społecznie jako sekretarz Akademickiego Koła Radziechowiaków, w Brzeżanach jako skarbnik i prelegent T.S.L., a w latach 1932-1939 jako redaktor techniczny, zaś od roku 1936 jako redaktor naczelny „Głosu Brzeżańskiego”, najpierw miesięcznika, a od roku 1935 dwutygodnika spoleczno-kulturalnego Brzeżańszczyzny. Był zresztą inicjatorem tego wydawnictwa, powołanego w 1932 r. W latach 1949-1972, z wyjątkiem roku 1967 był członkiem Komitetu Redakcyjnego „Rocznika Sądeckiego” oraz prelegentem Polskiego Towarzystwa Historycznego, Wiedzy Powszechnej, Domu Kultury Kolejarza, Klubu Ziemi Sądeckiej. Pełnił także funkcje wiceprezesa Sekcji Szkolnictwa Średniego ZNP, PTH, Klubu Ziemi Sądeckiej.

Za zasługi w pracy zawodowej i społecznej otrzymał różne dyplomy pochwalne, nagrody i odznaczenia, m.in. Złoty Krzyż Zasługi, srebrny medal „Zasłużony dla powiatu hrubieszowskiego”, medale pamiątkowe TRH, „700 lat Grabowca”.

Henryk Stamirski był człowiekiem nadzwyczaj skromnym, szlachetnym, wrażliwym na cierpienie i krzywdę ludzką, wybitnym pedagogiem. Miał wielu przyjaciół, był lubiany, starał się wszystkim pomóc i służyć radą. Zmarł 13 lipca 1977 r.

Ryszard Gessing

Tekst pochodzi z tomu XVIII „Rocznika Sądeckiego”

Mgr Henryk Stamirski był członkiem Zarządu Oddziału PTH w kolejnych Zarządach Oddziału w latach 1957-1968, wiceprezesem Zarządu Oddziału w latach 1963-1968, delegatem na Zjazd PTH w kadencji 1963-1968 i zastępcą delegata na Zjazd PTH w latach 1974-1977, oraz członkiem Komitetu Redakcyjnego „Rocznika Sądeckiego” od tomu III do VII i tomów X/XI – XVI.

W drugim dniu jubileuszowych uroczystości, w sali świetlicy szkolnej, odbyła się sesja naukowa Gromadzkiej Rady Narodowej. Przewodniczył jej Tadeusz Piwiński — zastępca przewodniczącego Powiatowej Rady Narodowej. W sesji uczestniczyli także: sekretarz organizacyjny KP PZPR w Hrubieszowie — Edmund Sak, inspektor szkolny — Tadeusz Staniszewski, prezes TRH — Wincenty Piątak oraz goście: Stanisław Strumph-Wojtkiewicz, Stefan Klukowski i Zbigniew Zalewski (z Warszawy), Zygmunt Mikulski (prezes Lubelskiego Oddziału Związku Literatów), Zbigniew Jakubik, dr Jan Gurba (archeolog), sędzia zamojski Edward Kozyra z małżonką, a z byłych mieszkańców osady — Bronisław Paul — przewodniczący koła „Wici". Ponadto byli obecni pracownicy Gromadzkiej Rady Narodowej, Gminnej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska", Banku Spółdzielczego i miejscowa młodzież szkolna.
Podczas trwania sesji wygłoszono kilka referatów — Maurycy Horn, rektor Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Opolu, mówił o „Kryzysie powiatowego miasteczka Grabowca w pierwszej połowie XVII w. i walce jego mieszkańców z uciskiem feudalnym"; Henryk Stamirski, z Nowego Sącza, o „Rozwoju miasta Grabowca na przestrzeni dziejów"; Maria Stankowa z Lublina — „Dzieje powiatu grabowieckiego"; A. Pawłowska-Wielgus na temat: „Materiały do dziejów regionu grabowieckiego w Wojewódzkim Archiwum Państwowym w Lublinie; Wacław Jaroszyński o „Górze Zamkowej — symbolu Grabowca". Zaproszeni goście z Warszawy w swoich wystąpieniach zaakcentowali związki z ziemią hrubieszowską, gratulując mieszkańcom Grabowca osiągnięć dokonanych dla uczczenia jubileuszu siedemsetlecia osady.